Fanatyzm zabija, czyli wrażenia po filmie Wołyń
Zdaniem mojej babci film był całkiem dobry, jednak prawdopodobnie nie przysłuży się dobrym stosunkom z Ukrainą. W mojej opinii po filmie Wołyń zupełnie pomijam aspekty historyczne i polityczne. Oceniam jego wykonanie z mojego punktu widzenia. I trochę spoileruję (nie umiem się powstrzymać).
Jedno słowo: wolność
Mniejsza porcja, mniej kalorii – przepis na miniserniczki
Miej ochotę na ciastko, upiecz je sama. #mistrzyniutrudnianiasobieżycia
Łatwy przepis na mac and cheese
Polowanie na krasnale we Wrocławiu #wroclove