Pielęgnacja skórek przy paznokciach

pielęgnacja skórek przy paznokciach

Wycinasz skórki? Podczas mojego pierwszego kursu na manicurzystkę wycinanie skórek cążkami było przedstawiane jako jedyna słuszna opcja, a zupełnie nieinwazyjne odsuwanie skórek patyczkiem zostało zepchnięte na bok, bo przecież więcej z tym roboty a poza tym klientki nie wiedzą, co dla nich dobre. Błąd! Jeśli trafisz na manicurzystkę, która bez pytania czy w ogóle chcesz, chwyci za cążki – wyjdź stamtąd jak najszybciej. Wyjdź i nie wracaj.

Wycinanie może wydawać się najszybszą metodą na pozbycie się narastających skórek, ale na dłuższą metę to zamknięte koło – im częściej i głębiej wycina się skórki, tym szybciej odrastają, na dodatek mocniejsze. Najbardziej popularna metoda wycinania skórek to ta przy użyciu cążek, następnie radełko (robiąc tym samym największą szkodę) a najbardziej drastyczna, z którą się spotkałam – żyletką (wyobraźcie sobie te wszystkie uszkodzenia płytki paznokcia!).

Ja, po wielu latach, zrezygnowałam z wycinania skórek z własnych dłoni na rzecz odsuwania ich z płytki paznokcia – to jedyny cel usuwania skórek. Za pomocą cążek usuwam jedynie niewielkie fragmenty skórek, które w trakcie oczyszczania płytki nie chcą w całości odejść pod naporem patyczka. Dlaczego odsuwanie jest dużo lepsze (i zdrowsze) od wycinania?

 1. Przede wszystkim kwestia higieny – zaciąć się jest niezwykle łatwo, zwłaszcza kiedy cążki są nowe i bardzo ostre. Dłonie wykorzystujemy praktycznie do wszystkiego a ranki przy paznokciach bardzo chętnie przyjmą wszelkie bakterie i zakażenia.

 2. Intensywne i głębokie wycinanie skórek odsłania macierz paznokcia, którą bardzo łatwo uszkodzić. Paznokieć może odrastać pofalowany, z bruzdami, rosnąć krzywo – bez możliwości powrotu do stanu pierwotnego.

 3. Powinno się usuwać wyłącznie skórki narastające na płytkę paznokcia – wycinany natomiast jest wał okołopaznokciowy.

 4. Skórki po wycinaniu odrastają szybciej i stają się coraz grubsze (zachęcając do dalszego wycinania) – przy okazji zaczynają się zadzierać a ich właściwe nawilżenie graniczy z cudem.

NAWILŻANIE i ODŻYWIANIE

Nawilżone i odżywione skórki są pierwszym krokiem do zdrowych paznokci. Pielęgnacja skórek przy paznokciach jest bardzo łatwą czynnością, która codziennie nie zajmuje więcej niż 2 minuty. Efekty widać od razu, ponieważ dłonie często (nawet nieświadomie) stają się celem obserwacji przez nowo poznanych ludzi, szczególnie kiedy paznokcie są pomalowane. Warto więc zadbać, żeby ta „wizytówka” pracowała na naszą korzyść.

Może cię zainteresować wpis: Idealny kształt paznokci – jak to zrobić?

Nawilżanie można zacząć już od wyboru odpowiedniego kremu do rąk – te z zawartością witaminy A, witaminy E i olejów (macadamia, arganowy) będą idealne. Podczas nakładania kremu zwróć dodatkową uwagę na paznokcie i wał okołopaznokciowy. Rozważ kupienie oliwki do paznokci. Obecnie zachwycam się skutecznością oliwki NAILS INC. Superfood Nail and Cuticle Repair Oil i polecam ją do stosowania 2-3 razy w tygodniu.

Jako coś ekstra, raz na tydzień lub dwa zrób piling dłoni, uwzględniając podczas masażu paznokcie. Jeśli twoje skórki są naprawdę oporne, możesz kupić krem przeznaczony do zapobiegania narastaniu skórek (przeważnie do stosowania na noc) – nie polecę żadnego, bo nie używam.

JAK ODSUWAĆ SKÓRKI

Odsuwanie skórek wbrew pozorom jest łatwiejsze i szybsze od ich wycinania, a przy okazji nieinwazyjne. Jak to zrobić? Podzielę się z tobą moim sposobem, żeby dłonie zawsze wyglądały schludnie, nawet bez pomalowanych paznokci. Taki manicure wykonuję raz na tydzień lub dwa tygodnie (w zależności od potrzeb).

 1. Lubię szybkie efekty, więc używam Sally Hansen Instant Cuticle Remover. Nakładam cienką warstwę na skórki (po jednej dłoń na raz), czekam 30 sekund i drewnianym patyczkiem odsuwam skórki zaczynając od środka paznokcia, kierując się w dół.

 2. Myję dłoń pod bieżącą wodą z mydłem, po czym ponownie sprawdzam za pomocą drewnianego patyczka, czy skórki są usunięte dokładnie. Jeśli nie – poprawiam już bez użycia removera (przeważnie nie ma potrzeby).

 3. Jeśli jednak powstały odstające skórki (wyłącznie od paznokcia), których nie da się usunąć patyczkiem, delikatnie odcinam je cążkami nie naruszając wału okołopaznokciowego.

 4. Delikatnie wyrównuję powierzchnię paznokcia za pomocą buffera (mój jest dwustronny do polerowania), po czym nakładam jedną warstwę odżywki do paznokci Eveline 8w1.

 5. Na koniec wcieram w paznokcie i skórki wspomnianą wyżej oliwkę – wystarczą 2-3 krople na paznokcie obu dłoni.

Proste, prawda? Pielęgnacja skórek przy paznokciach trwa chwilę, a na tak przygotowanym podkładzie lakier utrzymuje się dużo dłużej. Skórki dookoła paznokci są wyrównane, gładkie i delikatnie schodzą do paznokci, więc nawet jeśli zakończysz manicure na odżywce, twoje dłonie będą wyglądać schludnie, pięknie i kobieco.

Co ważne, taką pielęgnację dłoni powinni wykonywać również mężczyźni. Hej! Bycie zadbanym to nie tylko „powinność” kobiet. Myślisz, że to jest niemęskie? Zdecydowanie niemęskie, to posiadać dłonie z poobgryzanymi, krótkimi paznokciami i poszarpanymi, suchymi jak wiór skórkami.

Co powinnaś zrobić w przypadku, kiedy skórki rosną jak szalone a chciałabyś zrezygnować z wycinania? A może walczysz z suchymi i wiecznie zadzierającymi się skórkami? O tym będzie kolejny wpis, nad którym już zaczęłam pracę.

-> Jeśli masz pytania dotyczące pielęgnacji skórek, zadaj je w komentarzu (lub napisz do mnie wiadomość) a postaram się na nie odpowiedzieć.

Wybrane dla Ciebie: