Przepis: Idealne ciasto naleśnikowe

Podobno istnieje coś takiego, jak klątwa pierwszego naleśnika. Testowałam różne proporcje „na oko” i udało mi się osiągnąć złoty środek. Moje ciasto naleśnikowe jest całkowicie pozbawione tłuszczu – do smażenia też nie jest potrzebny (zawsze używaj patelni z powłoką). Dzięki temu, wszystkie usmażone naleśniki będą idealne – nawet pierwszy.

Składniki:

  • dwie szklanki mleka
  • dwie szklanki mąki
  • dwa jajka
  • sól/cukier/inne przyprawy (dowolnie)

Wlej mleko do kielicha blendera, dosyp mąki (w tej kolejności, żeby mąka nie przykleiła się do ścianek), wrzuć jajka i użyj przypraw – w zależności czy chcesz uzyskać wersję słodką lub słoną – to nie wpłynie na jakość ciasta.

Zblenduj wszystko dokładnie i nalewaj 3/4 dużej chochli na rozgrzaną patelnię, równomiernie rozprowadzając ciasto po całej powierzchni. Ciasto jest bardzo wilgotne, więc smaży się nieco dłużej niż z innych przepisów. Przewracaj naleśniki na drugą stronę, kiedy zauważysz wywijające się do góry brzegi – wtedy naleśnik się nie rozerwie.

Jeśli robisz wersję słodką: poza cukrem (trochę mniej niż pół szklanki), możesz użyć cukru waniliowego, aromatu spożywczego, suszonej żurawiny, rodzynek, orzechów – cokolwiek chcesz mieć w cieście.

Jeśli robisz wersję słoną: sól, pieprz, papryka, chilli, drobno posiekane warzywa – tutaj też jest pełna dowolność składników.

Te naleśniki i tak wyjdą.

Wybrane dla Ciebie: