Żyjąc w dużych i tętniących życiem miastach, bardzo łatwo jest zostać wciągniętym w ten pęd, który koncentruje uwagę człowieka głównie na to, co jest na zewnątrz. Goni za ciekawszą pracą, większymi pieniędzmi, droższym samochodem, lepszym mieszkaniem, odpowiednim partnerem, modniejszymi ubraniami. To wszystko sprawia, że bardzo łatwo jest utracić wewnętrzny spokój, od którego zależy nasze szczęście.
Ludzie, którzy potrafią skupić się na swoim wnętrzu i emanują spokojem, to nie tylko buddyjscy mnisi. Takich ludzi spotykamy codziennie i zazdrościmy im pogody ducha i tego, że wszystko im się udaje. Jaki jest ich sekret? Wyrobili w sobie określone nawyki, dzięki którym żyją w pełnej równowadze i są bardziej zadowoleni z życia.
6 dobrych nawyków, które pomogą Ci odzyskać równowagę
Szczęśliwi ludzie potrafią zapewnić sobie wszystko, żeby móc cieszyć się życiem. Zdarzają im się drobne trudności, ale nie dostają szansy, żeby urosnąć do rangi wielkiego problemu a kiedy pojawiają się prawdziwe kryzysy, zachowują jasność umysłu, dzięki czemu szybko radzą sobie z każdym wyzwaniem.
Jednak wewnętrzny spokój nie pojawi się na pstryknięcie palcami. Tak, jak przy dbaniu o swoje ciało dietą i ćwiczeniami, tak przy dbaniu o wewnętrzną równowagę potrzeba dobrych nawyków mentalnych, żeby cieszyć się spokojnym umysłem. W tym celu zastosuj tych 6 dobrych nawyków, które pomogą Ci odzyskać równowagę i przez całe życie korzystać z Twojego wewnętrznego spokoju i szczęścia.
1. Ufaj sobie.
Ufaj wewnętrznemu głosowi, czyli intuicji. Intuicja skieruje Cię na właściwą dla Ciebie drogę. Jeśli do tej pory tego nie robiłeś, na początku może być ciężko. Nie zniechęcaj się jednak, bo kiedy pozwolisz swojej intuicji dojść do głosu, nic nie będzie w stanie Cię zatrzymać przed osiągnięciem celu.
2. Zaakceptuj to, na co nie masz wpływu.
Pewnych rzeczy nie da się przeskoczyć. Jeśli uważasz, że jesteś w stanie coś zmienić – zrób to. Pozwól sprawom płynąć w swoim tempie. To jest ULTRA TRUDNE, kiedy masz kiepską sytuację życiową, ale jest ALE. Jeśli odpuścisz i skupisz się na bieżących sprawach, trudna kwestia rozwiąże się sama. Takie proste, a takie trudne.
3. Uważnie wybieraj ludzi, którymi się otaczasz.
„Twoja sytuacja życiowa jest średnią sytuacji życiowej 3 osób, które są najbliżej Ciebie”. Zastanów się, czy w gronie Twoich znajomych masz ochotę sięgać coraz wyżej, czy… Pozwalasz im się ciągnąć w dół i wokół dostrzegasz coraz więcej problemów? Myślisz teraz o kimś konkretnym? Nie zastanawiaj się dłużej i wykonaj szybkie cięcie. Brzmi bezdusznie? Tej osobie będzie przykro (jeśli w ogóle) góra tydzień – Ty będziesz mieć kiepskie życie ZAWSZE.
4. Uśmiechaj się dużo.
Uśmiechaj się do innych. Do tych, których kochasz, lubisz a nawet do przypadkowych osób na ulicy, ale przede wszystkim uśmiechaj się stale do siebie. To jest natychmiastowe i całkowicie darmowe lekarstwo na kiepski nastrój. Nawet jeśli nie idziesz z bananem na ustach, to czuj, jak ten uśmiech rozpływa się w Tobie.
5. Bierz pełną odpowiedzialność za swoje czyny.
Wszystko, co Cię spotyka, jest echem Twoich działań. I wszystko co robisz, robisz w pełni świadomie. Nie wykręcaj się od swoich błędów mówiąc „nie byłem sobą”. Nie byłeś nikim innym, więc przyznaj się do głupiego zachowania. Będziesz bardziej szanowany i brany na poważnie, kiedy powiesz „przepraszam, byłem w błędzie”, niż mówiąc „nie wiedziałem co robię”. Każda porażka jest Twoja, ale też każdy sukces należy tylko do Ciebie.
6. Ciesz się z każdego dnia.
Taki nawyk, aż głupi w swojej prostocie. Nie musisz nikomu dziękować, ale czuj wdzięczność. Za co? Obojętnie – za promienie słońca na twarzy, za pocałunek Twojego partnera, za pyszną kawę, za wyjście na spacer… Czuj wdzięczność.
zdjęcie: 1,