Przepis: Raw food – sernik

raw food sernik

Ok milion lat temu ludzie zaczęli używać ognia. Ponad dwieście lat temu zaczęto odkrywać elektryczność. Wszystko to tylko po to, żeby teraz wymyślono modę na surowe jedzenie. Cudnie.

Raw food powinno być naturalne, bo przecież kiedy wszyscy siedzieliśmy w jaskiniach i nie wiedzieliśmy jeszcze, co to ogień, żywiliśmy się tylko surowym jedzeniem. Oczywiście w dzisiejszych, cywilizowanych, czasach nikt nie będzie przeżuwał surowego mięsa ani delektował się niegotowanym ziemniakiem. Ciasta są w innej kategorii – tej modnej.

Zrobiłam dzisiaj podejście do surowego ciasta, które wyszło tak genialne, że muszę się koniecznie podzielić z Wami moim przepisem.

  • 200 g suszonych daktyli bez pestek
  • 150 g suszonej żurawiny
  • 250 g orzechów nerkowca
  • 1 serek mascarpone
  • 1 śmietana 36%
  • truskawki
  • cukier

Do malaksera wsypać (osobno) orzechy, żurawinę, daktyle i dokładnie wszystko zblendować. Przełożyć do miski i wygnieść, żeby składniki połączyły się w masę. Dno tortownicy wyłożyć papierem do pieczenia i wyłożyć na spodzie gotową masę.

Truskawki umyć, przekrajać na pół (to bardziej płaskie) i ułożyć na gotowym spodzie. Całość włożyć do lodówki. Zimną śmietanę i serek mascarpone włożyć do miski, dosypać dwie płaskie łyżki cukru i dokładnie zmiksować. Jeśli będzie zbyt gęste, dolać 1/3 szklanki mleka. Serową masę wyłożyć na ciasto.

I gotowe! Można jeszcze na chwilę włożyć do lodówki, bo jest tak gorąco, że śmietana popłynie. Masa serowa jest tak łatwa w przygotowaniu, że nawet mój emerytowany mikser, który zna tylko jedną prędkość – najwolniejszą – dał radę.

Jeśli wypróbujesz ten przepis, to napisz koniecznie jak Ci się udał.

P.S. Jestem cała uśmiechnięta, bo wreszcie kupiłam aparat fotograficzny i już więcej nie będę Was katować kiepskimi zdjęciami z telefonu. :)

P.S.S. Dołączam zdjęcie, które dostałam od jednego z Was :) Ogromnie się cieszę, że ciasto smakowało :)

11920487_1139995076017196_1315408769_n

Wybrane dla Ciebie: